wtorek, 12 marca 2013

Babka sezamowo - czekoladowa z masłem orzechowym z KUKBUKa

Pierwszy przełom w magazynach kulinarnych w Polsce w mojej opinii nastąpił dwa lata temu. Wtedy właśnie na rynku pojawił się pierwszy numer FOOD&FRIENDS. Piękne zdjęcia, ciekawi goście, wspaniałe potrawy, interesujące miejsca, trendy kulinarne i restauracyjne, to jego cechy charakterystyczne. Zawsze czytam go od deski do deski, wielokrotnie wracam na jego strony, podziwiam piękne fotografię i marzę o podróżach w opisywane miejsca. Jedyny problem z Food&Friend jest taki, że często prezentują bardzo skomplikowane potrawy a opis ich wykonania bywa niepełny i niejasny. Niemniej jednak, nie przeszkadza mi to w lekturze, bo i tak nie podjęłabym się przyrządzania większości z nich.

Na moim biurku leży w tej chwili kolejny znakomity magazyn kulinarny KUKBUK. On również zachwycił mnie od pierwszego numeru. Przyciągają mnie do niego świetne zdjęcia często przedstawiające jedzenie w nietypowych aranżacjach. Chętnie czytam także wywiady i artykuły, ale przede wszystkim pochłaniają mnie przepisy. KukBuk o wiele lepiej dba o swojego czytelnika. Przepisy są proste, jasne i klarowne, co zupełnie nie znaczy że nieciekawe, wręcz przeciwnie. Jestem pewna, że byłabym w stanie przygotować każdą propozycję kulinarną autorów magazynu i prawdopodobnie to uczynię.

KukBuk zdecydowanie trafia w moje gusta kulinarne. W drugim numerze moją uwagę zwrócił temat chlebów, bo od ponad pół roku sama je piekę. Chętnie spróbuję propozycji Roberta Trzópka na "Mistrzów drugiego planu"- zimowe warzywa. Za to szczególne wyróżnienie należy się licznym przepisom i kompozycjom wielkanocnym. Jest w nich odrobina tradycji, ale i świeżość, nowe trendy i wspaniałe smaki.

Ja tez już myślę o świętach i w trakcie komponowania menu szukam inspiracji także w magazynach kulinarnych.Dziś przyszedł czas na wypróbowanie przepisu na babkę. Pochodzi on z drugiego numeru KukBuk'a i tam go znajdziecie (ma 172 stronie). "Babka sezamowo- czekoladowa z masłem orzechowym" jest bardzo prosta w wykonaniu, świetnie rośnie i fajnie smakuje. Moim zwyczajem zamieniłam w niej zwykłą mąkę na pełnoziarnistą, a biały cukier na trzcinowy nierafinowany. Pychota.



Cieszę się, że zamówiłam prenumeratę KUKBUK, bo nie dość, że dostaję go pod same drzwi, to jeszcze otrzymałam w prezencie świetny notes na przepisy. Aż mi się uszy trzęsły jak go przeglądałam. Z niecierpliwością czekam na kolejne numery obu magazynów. Cieszę się, że wreszcie drukowane są w Polsce gazety dla fanów jedzenia i gotowania na tak wysokim poziomie. Moim skrytym marzeniem jest móc kiedyś współtworzyć takie cudo.
 Moja wersja Babki Wielkanocnej

4 jajka
1 szklanka cukru brązowego
1 1/3 szklanki mąki pełnoziarnistej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 g masła roztopionego
75 ml gęstej śmietany (12%)
2 łyżki kakao
2,5 łyżki pasty tahini
czarny sezam do dekoracji

3/4 szklanki orzeszków ziemnych
11 łyżka oleju roślinnego
1 łyżeczka cukru

Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Rozpuszczone i ostudzone masło łączymy ze śmietaną. Do utartych jajek dodajemy na przemian mieszankę mączną i maślaną- na 3 tury, ciągle ucierając.
Gotową masę dzielimy na pół. Jedną część mieszamy z tahini a drugą z kakaem.

Formę do babki smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st C.

Ciasta wlewamy do formy na zmianę, dzięki czemu wewnątrz po wyrośnięciu powstanie wzorek.
Pieczemy ok 50-60 minut aż patyczek wkłuty w ciasto wyjdzie suchy.

Babkę odstawiamy do ostygnięcia.

Orzechy miksujemy z cukrem i olejem w blenderze, lub ucieramy dokładnie w moździerzu.
Ostudzoną babkę smarujemy powstałym masłem orzechowym i dekorujemy sezamem.

Smacznego!







1 komentarz: