piątek, 20 kwietnia 2012

Chleb mieszany z ziołami

W zeszłym tygodniu odwiedziłam moją wiejską bibliotekę. Musze przyznać, że to moja ulubiona wypożyczalnia, bo jest tam mnóstwo książek i nie brakuje nowości książkowych. Nawet gdy studiowałam znajdowałam tam książki z mojego kierunku. Co więcej często korzystam z szerokiej bazy przewodników turystycznych. Wychodzi na to, że zacznę korzystać tez i z bazy książek kucharskich :)
Jak dobrze że jeszcze istnieją prawdziwe biblioteki i cudowne pięknie pachnące książki, które można poczytać pod kocem na fotelu czy w ogrodzie na hamaku...

 Wiele osób gromadzi książki tonami, a ja jakoś jestem przywiązana do ich pożyczania. Próbowałam ostatnio przeczytać poleconą mi książkę w formie e-booka, no ale ja tak nie potrafię czytać. Muszę mieć opasły tom w rekach, czuć zapach druku i wiatr przewracanych stron. No i właśnie w poszukiwaniu owej książki elektronicznej w wersji tradycyjnej, którą oczywiście znalazłam, trafiłam na pozycję "Upiecz swój chleb" . Przyciągnęła moja uwagę bardzo ładna okładka z niesamowicie smakowicie wyglądającym bochnem okrągłego chleba. Autorka,  Barbara Jakimowicz- Klein, zebrała mnóstwo przepisów na chleby zarówno na zakwasie, jak i na drożdżach, w wersjach słodkich, codziennych ale i wytrawnych. Wykorzystam na pewno wiele spośród nich, bo są niesamowite, a na pierwszy ogień wybrałam "Chleb mieszany z ziarnami".
Przygotowuję się już do pieczenia w moim nowym piekarniku, ale o tym jeszcze będzie mowa :)
Miłego pieczenia :)



Mieszany chleb z ziołami
(wersja nieznacznie zmodyfikowana przeze mnie)
Składniki na 1 bochenek:

300 g mąki pszennej pełnoziarnistej
100 g maki żytniej pełnoziarnistej
100 g otrąb owsianych
2 torebki suszonych drożdży
1 łyżka cukru
szczypta soli
300 ml maślanki
100 g masła
50 g ziaren słonecznika
łyżka sezamu
łyżka siemienia lnianego
łyżka suszonego rozmarynu
tłuszcz do posmarowania formy

Maślankę podgrzewamy na bardzo małym ogniu często mieszając i roztapiamy w niej masło. Mieszamy maki, otręby, cukier i sól. Dodajemy do mieszanki maślankę z masłem i wyrabiamy ręcznie przez 10 minut. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
W tym czasie na suchej patelni prażymy nasiona. Do wyrośniętego ciasta dodajemy nasiona i rozmaryn i wyrabiamy przez chwilę. Formujemy z niego chlebek i przekładamy do natłuszczonej formy keksowej. Pozostawiamy w cieple do wyrośnięcia na 20 minut.  Po tym czasie ciasto spryskujemy wodą i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200'C. razem z chlebkiem wstawiamy żaroodporny pojemnik z wodą, by chlebek był wilgotny z chrupiącą skórką. Pieczemy 50 minut.

Porada autorki: "Ciasto na chleb możesz przygotować na zakwasie, zamiast na drożdżach. Chleb będzie wówczas nieco cięższy, wilgotniejszy i dłużej zachowa świeżość."

Niech się dobrze je w te jeszcze deszczowe poranki. Najlepiej z pysznymi zdrowymi dodatkami i cudowną książką w reku  :)

Smacznego!

1 komentarz:

  1. I ja podpisuję się pod tym, że czytanie e-booków to jednak niezupełnie czytanie :) Uwielbiam wąchać nowo zakupione książki, no i nic nie daje takiej przyjemności jak powolne przewracanie kartek...
    Do tego jeszcze tylko kromka świeżego chleba z masłem i można siadać do lektury :)

    OdpowiedzUsuń